Są miejsca, do których chętnie się powraca

Piękno Gródka nad Dunajcem i okolic położonych w południowo - wschodniej części województwa małopolskiego mieliśmy możliwość podziwiać podczas wycieczki, która odbyła się w dniach 29 maja – 2 czerwca.

W tym samym czasie uczniowie z Gimnazjum w Jelnej (gmina Gródek) przebywali w Mielnie.
Taka wymiana młodzieży możliwa jest dzięki wieloletniej współpracy Urzędu Gminy w Mielnie i Urzędu Gminy w Gródku.
W tym roku do Gródka wyjechało 37 uczniów gimnazjum i 4 opiekunów.
Program pobytu był bardzo bogaty. Pierwszy dzień rozpoczął się rejsem statkiem po Jeziorze Rożnowskim, które powstało w wyniku spiętrzenia wody przez zaporę rożnowską.
Zobaczenie wnętrza zapory było niemożliwe, ale weszliśmy na jej koronę.

Tego dnia odbyliśmy jeszcze wycieczkę objazdową po gminie Gródek z postojami w ciekawych miejscach.
Zatrzymaliśmy się m.in. w Tropiu, to tutaj znajdowała się pustelnia, w której zamieszkiwał przez kilkadziesiąt lat św. Świerad-Andrzej.
Obejrzeliśmy wznoszący się na kilkunastometrowej skale XIII-wieczny kościółek w stylu romańskim, przebudowany w okresie baroku.
Widzieliśmy także resztki pnia starego dębu, w którym według legendy chronił się Święty.
Dzień pełen wrażeń zakończyła dyskoteka. Zabawa nie trwała jednak długo, ponieważ wczesnym rankiem następnego dnia wyjeżdżaliśmy do Krakowa.
Głównym punktem było zwiedzanie Zamku Królewskiego na Wawelu.
Obejrzeliśmy Prywatne Apartamenty Królewskie, Skarbiec Koronny i Zbrojownię.
Każdy z nas wszedł na wieżę, aby dotknąć serca Dzwonu Zygmunta.
Przy zionącym smoku obowiązkowo należało zrobić zdjęcie.

Stolica Małopolski przywitała nas piękną pogodą, ale w godzinach popołudniowych zaczęło padać.
Zdążyliśmy jednak odbyć spacer Traktem Królewskim ze Wzgórza Wawelskiego do Rynku Głównego.
W Kościele Mariackim obejrzeliśmy ołtarz Wita Stwosza, a w Sukiennicach była okazja, aby kupić pamiątki.

Trzeci dzień zapowiadał również mnóstwo atrakcji, bowiem czekała nas wycieczka w Pieniny.
Rejs statkiem do Czorsztyna, zwiedzanie ruin Zamku w Niedzicy i Czorsztynie, wyjazd kolejką krzesełkową na Palenicę – wszystko to pozwoliło nam zachwycać się pięknymi widokami krajobrazowymi.
Punktem kulminacyjnym był spacer po Szczawnicy, znanym uzdrowisku.
Pożegnalne upominki, które otrzymaliśmy wieczorem, sygnalizowały, że nasz pobyt dobiega końca.
Czas spędzony w Gródku minął tak szybko, że zanim się obejrzeliśmy, trzeba było wracać do Mielna.

Z pobytu na ziemi sądeckiej na pewno pozostaną nam niezapomniane wrażenia.
Z całą pewnością niejeden z nas chętnie kiedyś powróci do tych miejsc.

Uczniowie wraz z opiekunami